The Chemical Brothers
We rule all Rune-Midgard!!!
FAQ  ::  Szukaj  ::  Użytkownicy  ::  Grupy  ::  Galerie  ::  Rejestracja  ::  Profil  ::  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  ::  Zaloguj


Opowieść o Ptaku Golda xD

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Chemical Brothers Strona Główna » Karczmarz ci powie....
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
TheBill




Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów Centrum Sterowania Swiatem ;]

PostWysłany: Pią 16:43, 25 Maj 2007    Temat postu: Opowieść o Ptaku Golda xD

Razem z Goldem zauważyliśmy ostatnio ze dość często rozmawiamy o jego ptaku i wpadliśmy na pomysł napisania o nim opowiadania i umieścić je na forum ;] Każdy napisze swój rozdział i będzie ładna historyjka ;]
ja napisałem pierwszy rozdział ;] nie śmiejcie sie że nie umiem pisać Razz
miłego czytania ;]


Rozdział 1 "gogle sina i uszy rogue"


Opowieść ta zaczyna się w pewnej piramidzie obok miasta zwanego Morroc.
Ptak Golda wraz ze swoim wiernym kompanem Goldem expili na Izis .
Po 3 godzinach ciężkiego koksu poobijani i zmęczeni wrócili do miasta po strawie i nocleg
aby następnego dnia rano dopaść Izis w pełni sił i dobić upka.
Gold zostawiał zawsze swojego rumaka przed wejściem do karczmy a sam udawał się na spoczynek. Ale nie wiedział o tym ze jego kompan nie lubił nocować na dworze gdyż noce w morroc bywały bardzo chłodne. Tym razem pomyślał:
- o nie tak nie będzie, ty sobie tam imprezujesz i śpisz w ciepełku a ja mam tutaj spać na tym zimnie!
I zerwał się ze sznura i poszedł w miasto szukać jakiegoś ciepłego lokum na nocleg.
Gdy tak przechadzał się ciemną nocą po ulicach miasta dostrzegł w ciemnym zaułku dwie podejrzane postacie siedzące pod ściana. Zakradł się bliżej aby zobaczyć o czym rozmawiają.
- ej Kirr co to za maniana jak możesz już rzygać ?! po takiej małej ilości !? powiedział rogue z kocimi uszkami na głowie i papierosem w gębie.
- Bill zamknij się i pozwól mi to z siebie wyrzucić ! nie mogę nawet spokojnie się wyrzygać bo cały czas coś tam gadasz ! odpowiedział sin z goglami na głowie.
- no dobra to ja się idę wypryskać a ty sobie spawaj.
Gdy ten z kocimi uszkami się oddalał powoli w inny zaułek zauważył na ziemi obok tego rzygającego sina prawie pełną flasze wódki. Automatycznie przyszła mu do głowy myśl że ta flaszka na pewno uratuje go przed chłodem tej nocy. Uśmiechną się do własnej myśli i zaszarżował, złapał butelkę w zęby i uciekł dalej. Sin coś tam zakrzyczał ale był pewien że w takim stanie nie pobiegnie za nim. Po trzech minutach biegu był pewien że go nie gonią i przycupną pod mostkiem i obalił sam flasze wódki. Tak jak myślał od razu zrobiło mu się cieplej. Koło godziny drugiej w nocy pijany jak świnia stwierdził że musi wracać pod karczmę bo Gold jak go znajdzie tutaj rano to będzie wściekły jak wtedy gdy dropneli mu karate i nie zdążył jej podnieść bo zza rogu wypadł jakiś mvp i go ubił. Doczołgał się pod karczmę i zasną jak dziecko.
CDN...

Goldu teraz ty ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Silver
Gość






PostWysłany: Pią 20:29, 25 Maj 2007    Temat postu:

tak golda jest ponetny na swoj sposob na mine to nie dziala
Powrót do góry
Gold
Blade of death



Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 10:44, 26 Maj 2007    Temat postu:

Dalszy ciąg Very Happy


Gdy Gold wstał z rana chciał zacząć od zabicia paru demonów. Otwierając drzwi spadł na niego Bill który oparty o wejście spędził resztę nocy. Upadek był dość mocny jednak po takim „znieczuleniu” nawet się nie przebudził. Rycerz ujrzawszy go zrozumiał swoja bezsilność zawołał kilku ludzi żeby wciągnęli go do budynku. Po przedarciu się przez nieprzytomnego kolegę wojownik zauważył brak swego druha, co bardzo go zmartwiło, a zerwany sznur tylko zwiększył jego niepokój. Od razu postanowił ruszyć na poszukiwania.
Nie odchodząc daleko zauważył zabójcę leżącego na ziemi. Ponieważ klasę ta ciężko było zobaczyć, a co dopiero leżąca w biały dzień w zaułku, było jasne ze to Kirray, u którego zapijanie się do nieprzytomności standardem. Gold już wiedział, z kim Bill bawił się w nocy.
Rycerz po podejściu do sin’a zobaczył cos strasznego, był on przykry ty swoim szalikiem który był cały zarzygany (szalik ten wkrótce miał przejść do historii jako „ zarzygany szalik Kirra” ).
- Kirr wstawaj – powiedział Gold.
- O cicho Gold czemu mnie budzisz tak wcześnie?
- Wstawaj z tej ulicy - szturchając butem odparł.
- No dobra wiedze ze nie dasz pospać – odparł ze złością
- Kirr wdziałeś w nocy może mojego peco ??
- Gold powaliło Cie? Ja bym chciał wiedzieć jak się tu znalazłem – powiedział ze zdziwieniem
- No nic to będę lecieć a ty się stad zbieraj.
- A idź w cholerę.
Wojak ruszył z wolna dalej nieprzyzwyczajony do poruszania się pieszo spowalniany dodatkowo swoja ciężka zbroja. Po kilku godzinach poszukiwań w mieście stało się jasne ze kurczak u ciekł na pustynie. Gold jeszcze nigdy nie wychodził sam na to odludne miejsce. Ptak Golda który urodził się w tych rejonach świetnie znal okolice i zawsze robił za przewodnika.


Dalej mi sie niechce niech ktos inny teraz kończy Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
TheBill




Dołączył: 28 Mar 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów Centrum Sterowania Swiatem ;]

PostWysłany: Sob 14:29, 26 Maj 2007    Temat postu:

dobre ;]
teraz pisze Kirr RazzP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirray
Fang of Apokalipse



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aleksandrów Łódzki

PostWysłany: Pią 23:32, 30 Lis 2007    Temat postu:

no to czas by to ruszyc bo fajnie by bylo dowiedziec sie jakie jest zakonczenie:)

Kiedy masakrycznie zkacowany sin wracal do karczmy by strzelic sobie jednego browca jako lekarstwo, napotkal po drodze Ptaka Golda szukajacego swojgo pana.

widziales gdzies Golda??- spytalo zadyszane ptaszysko- bo nie moge tego puczymorde nigdzie znalezc.
hmmm. niech no pomysle...- po niedlugim czasie dodal- a chyba tak... ale dobrze niepamietam... szedl w kierunku...- odwrocil sie do tylu i z wielkim zdziwieniem stwierdzil pod nocem- gdzie ja k**** jestem??... yyy to znaczy poszedl tam- pokazujac losowo wybrana uliczke.

Ptaszyko podzielkowalo sinowi i popedzilo w wskazanym mu kierunku. tymczasem sin wchodzil do karczmy starajac sie rozgryzc jeden z najciekawszych problemow jakie napotkal w ciagu kilku ostatnich miesiecy... "co jest tu do kuzwy nedzy grane... czy ja rozmawialem z ptakiem?? i jak ja sie tu do ch***** znalazlem... musze chyba przestac pic"... kiedy znalazl sie w srodku spostrzegl lezacego na krzesle totalnie schlanego Billa a przy nim siedzialy Yuna i Ines, starajace sie doprowadzic do stanu uzywalnosci Przyjaciela

sorrka za bledy;)... ale mam nadzieje ze sie spodoba^^... mam nadzieje ze ktos pociagnie to dalej... bylo by gites-mayones... pozdro:D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kirray dnia Sob 17:38, 01 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gold
Blade of death



Dołączył: 02 Gru 2006
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Sob 0:21, 01 Gru 2007    Temat postu:

niezle ale moje lepsze ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirray
Fang of Apokalipse



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aleksandrów Łódzki

PostWysłany: Sob 17:36, 01 Gru 2007    Temat postu:

to czy lepsze czy gorsze to nei istotne... wazne by ktos to teraz dokonczyl i dal komus innemu pisac:)...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliko




Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kosmosu xP

PostWysłany: Pią 14:48, 07 Gru 2007    Temat postu:

Oho i pojawily sie sexy dziefcyny x3 bedzie kolorowo XD piszcie piszcie x3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inesia
Gość






PostWysłany: Pią 17:41, 07 Gru 2007    Temat postu:

hahahahhaha xD tia bałdzo słeksłi xP
Powrót do góry
Kirray
Fang of Apokalipse



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aleksandrów Łódzki

PostWysłany: Sob 6:14, 08 Gru 2007    Temat postu:

no to kto sie teraz pisze na pisanie??XDDDDD^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WhiteHawk
Administrator



Dołączył: 03 Mar 2007
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Middenheim

PostWysłany: Nie 20:22, 09 Gru 2007    Temat postu:

Muehehehehe historia jak w życiu!! Razz Kirr zapita morda. Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kirray
Fang of Apokalipse



Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Aleksandrów Łódzki

PostWysłany: Pon 1:25, 10 Gru 2007    Temat postu:

xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum The Chemical Brothers Strona Główna » Karczmarz ci powie.... Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
  ::  
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group   ::   template subEarth by Kisioł. Programosy   ::  
Regulamin