Pomysł sesji FRPG na forum??

[WhiteHawk]

No owszem, ale patrząc duszą Krasnoluda, którą posiadam Elfki sa paskudne. No i właśnie brak owłosienia aż mnie przeraża.

Co do pół Orka barbarzyńcy. Wcale nie jest tak łatwo grać przygłupa. No chybaże ktoś ma naturalny talent. Wiesz ciężko wymyśleć jakieś odpowidnie teksty typu: "ja to zrobić", "ahhhh świeże mięso", albo klasyczne "ugh". xD

A pijakiem może i jestem, ale Krasnoludy kocham za ich siłę i umiejętności płatnerskie. Nie ma lepszej zbroi niż ta zrobiona przez krasnoludzkiego kowala.

Pozdrawiam. WH

[Ines]

hmmm krasnoludy małe,brodate,stworzonka ^^" <hihi>
ale za te chlanie kocham je normalnie < krasnoludzkie piwo mmmm pychota xD>

[Gość]

hawk masz cos do elfek?

[NIKODEM]

Ech znow zapomnialem sie zalogowac tak wiec hawk masz cos do elfek (elfickich kobiet)

[Asturia]

Ja uwielbiam grać Drowką złodziejką/sinką...Robię to systematycznie;P A kumpel kiedyś grał swietnie krasnoluda...Był bardzo przekonujący, a do tego namówił systematyczną abstynentkę do krasnoludzkiego piwa...

[Ines]

A moja postac systematycznie pila krasnoludzkie piwo xdddd muahahahahaahxd

[WhiteHawk]

Pytasz się mnie Nikoś czy mam coś do elfek? Otóż odpowiadam ci. Tak mam. W moich żyłach płynie krew krasnoludzkich władców podziemi (oczywiście wymieszana z wyśmienitym kasnoludzkim piwem). Nie znoszę ani elfów ani elfek. Według mnie to jest zpedalona rasa. Zachowują się jakby wszystko potrafiły i były wszechmocne. A takie nie są. Wywyższają sie. A nie znają potęgi wielkich krasnoludzkich toporów kutych przez samych mistrzów rzemiosła. Elfy wykozystaly krasnoludzkie pismo runiczne aby stworzyć swój własny alfabet. Skoro są takie wspaniałe i mądre to czemu nie wymyśliły alfabetu same? No i co najważniejsze nie potrafią pić piwa.

P.S. Ines może się kiedyś ustawimy na jedną czy dwie beczułki wyśmienitego trunku krasnoludzkiego?

[Asturia]

To masz 90% szns, że pewna drowka zmieni twoje nastawienie do tej rasy...Albo w nim utwierdzi, jako że sama niecierpi swoich pobratymców;P I wszystkich innych ras XDXDXD Ona gra po swojej stronie, która często po prostu pokrywa się ze stroną drużyny z którą idzie...;P

[WhiteHawk]

Drowy to już inna bajka. Nie mam aż takich awersji do nich. Drowy są co prawda zazwyczaj złe ale można spotkać i te dobre. Poza tym mieszkają pod ziemią wiec są bliższe Krasnoludom niż te z wysokiego rodu. No i akurat moje poglądy na temat elfów raczej są nie zmienne. Ale jakbyś osobiście spróbowała po negocjować to kto wie. Człowiek jest z natury istotą zmienną, więc wszystko jest możliwe.

[Asturia]

Tylko kto sugerował dobrego drowa? Charakter chatycznie chaotyczny to tak, ale do dobrego się nie zniżam;P(przepraszam wszystkich, grających dobrymi charakterami, podziwiam Wsa szczerze, razem i osobno, ale i tak nie rozumiem, jak można grać taką postacią;P;P;P).
To pewnie ta więź życia pod ziemią sprawia, że tak lubi skubana krasnoludzkie piwo - głowę ma mocną...Na tej stopie każdy sięmoże zaprzyjaźnić^^

[TheBill]

hymmmmm...
sesja na forum o_O może być ciekawie ;]
ja tam lubię grac w Zew Cthulhu, Vampira (ale nie nowa edycja bo jest do bani:/), Wilka, Mag(tak średnio:/), oczywiście Młotek i Monastyr(jest mega) ;]
no ale Młotek to najprzystępniejszy system bo ma prostą mechanikę ;]
jest jeszcze pytanie czy nowy Młotek czy stary ? :/
w nowego mniej grałem ale nie jest zły ;]
ja tam grałbym niziołkiem strażnikiem pól albo nekromantą.
Pamiętam stare dobre czasy jak grałem w młotka po pijaku z kumplami ehhh tp były czasy ;] grałem uczniem czarodzieja i jak mi sie udało dotrzeć do nekromancera (całe bieganie za typem co nauczy mnie tej zakazanej magi było zabawne bo musiałem obadać każdy cmentarz po drodze i straciłem wszystkie punkty przeznaczenia w potyczkach z wampirami, ghulami i całym tym badziewiem :/), no a jak już mi sie udało opanować tą mroczna sztukę magiczną i szukałem składników na zaklęcia w wiosce to nasza ekipa natrafiła na inkwizytora... a Mort nasz druid miał mutacje chaosu:/ niestety nie udało nam sie uciec i i zostaliśmy pobici przez rozjuszony tłum i spaleni na stosie... no ale mogę sie pochwalić ze ugryzłem konia inkwizytora co jest nie lada wyczynem ;]

[Ines]

Nom to nieżle TheBill ;p <ja pamietam jak niechcący spaliłyśmy polowe Nuln tą część chandlową [3 kobiety ;p] co się działo ohooo połowa wioski biegła za nami z widłami itp.rzeczami ,ale jakims cudem uciekłyśmy ufffxddd>


p.s.White,moja nowa przytulankoxd z przyjemnoscia sie napije;*, tylko kiedy hmmmm <oh jak dawno nie pilam krasnoludzkiego piwaa ;<... >

[Asturia]

^^Ładnie^^ Koleżnaka robi mniejsze szkody, choć ostatnio bawi się w piromankę w suchym lesie^^ Były już dwa pożary;P

[Kirray]

no my grajac w wampia nieznalezlismy innego sposobu na pokonanie Matuzalema jak wysadzenie 1/4 LodzixP...czyli okolo jednej wiekszej dzielnicyxP...a jaki byl przy tym ubaw

[Asturia]

No pewnie, że był^^ Moi gracze wampa prawie rozwalili ZOO...ale prawie i tylko ZOO...Choć nakombinowali się przy tym nie źle, bo chciałam żeby zrobili misje dyskretnie, a nie z hukiem, więc utrudniałam im jak mogłam....Ale i tak musieli postawić na swoim...